Kiedyś noszona wyłącznie przez motocyklistów, później Marlona Brando i fanów ciężkiej muzyki. Teraz ma ją w szafie każda fashionistka i wiele kobiet, które po prostu chcą wyglądać stylowo. O czym mowa? Oczywiście o ramonesce – wciąż modnej i najbardziej uniwersalnej kurtce, która właśnie dobiega dziewięćdziesiątki.

W zależności od fasonu i koloru ramoneska doskonale nadaje się właściwie na każdą okazję. – Równie dobrze komponuje się z dżinsami i prostym t-shirtem jako zestaw na zakupy, do szkoły czy wypad za miasto, jak i ze zwiewną sukienką w kwiaty czy tiulową spódnicą lub małą czarną, którym doda pazura i sprawi, że będziemy się wyróżniać na każdej imprezie. Niezależnie od tego, czy to „domówka” w gronie znajomych czy wypad do klubu – mówi ekspertka marki KiK.

Skórzana motocyklówka na tyle mocno zadomowiła się w damskich szafach, że niektóre z pań sięgają po nią nawet ubierając się na własny ślub. Póki co tylko te odważniejsze, które naprawdę uwielbiają, kiedy wszystkie oczy są zwrócone na nie – zwłaszcza, kiedy wybierają np. srebrną wersję z połuskującymi kryształkami.
Najbardziej klasyczny jest jednak oczywiście czarny, skórzany model, choć bardzo popularne są również te wykonane z materiału, które nierzadko są na tyle eleganckie, że mogą zastąpić żakiet do pracy.

– Panie, które nie potrafią się rozstać z ramoneską nawet zimą, w wielu sklepach znajdą wersję z futerkiem przy kołnierzu, kożuszkiem pod spodem, a nawet kapturem. Ogrom wyboru w kwestii fasonów, długości, materiału, koloru i kroju najdobitniej świadczy o uniwersalności ramoneski i tego, że kobiety po prostu ją uwielbiają – podsumowuje ekspertka firmy KiK.

Powrót do listy